A może by tak rolnictwo? |
Kamilos77 pisze: Jak chcecie się bawić w rolnictwo (i to jeszcze w hodowlę) Oj nie nazwałabym tego zabawą, na pewno - mój brat zajmuje się hodowlą trzody chlewnej i wiem, jak ciężka jest to praca. Mało tego, na wiele rzeczy zwyczajnie nie ma wpływu. Na przykład od jakiegoś czasu ma problem z tym, że loszki nie reagują na knura. Ktoś, kto się nie zna, problemu pewnie nie zobaczy, ale takie poste dni są ogromną stratą finansową dla jego gospodarstwa. |