Byłam, fajne miejsce Ale ja to najchętniej pojechałabym gdzieś na narty, jakoś w poprzednim sezonie nie nacieszyłam się szusowaniem za bardzo. Miałam tylko kilka dni wolnego i to tak właściwie w ostatniej chwili udało się wyjechać - fajnie, że nie trzeba już przygotowywać sprzętu, bo w wielu miejscowościach działają dobre wypożyczalnie nart. Np. https://skirent.pl w Białce Tatrzańskiej |